Na mapie Holandii Urk wygląda niepozornie - mała miejscowość położona na wschodnim brzegu IJsselmeer, dawniej wyspa odcięta od świata. A jednak to właśnie tu bije jedno z najsilniejszych serc holenderskiej przedsiębiorczości. Urk to miejsce, w którym praca ma głębsze znaczenie - jest częścią tożsamości, tradycji i wspólnoty.
Osobom z pokolenia Z stereotypowo przypisuje się lenistwo i brak zaradności, które rzekomo mają wpływać na ich kariery zawodowe. Tymczasem jak wynika z najnowszego raportu Hays Poland i OFF school, Zetki chętnie korzystają z wieloetatowości, czyli pracy w kilku miejscach jednocześnie. Tym samym dążą do większej niezależności finansowej, zdobycia różnorodnego doświadczenia czy nawet lepszego wykorzystania swojego czasu.
Black Friday 2025, globalne święto zakupów, wypada 28 listopada, oferując największe w roku obniżki cen na elektronikę, AGD i wiele innych. To idealna okazja na świąteczne prezenty i większe inwestycje, ale wymaga przemyślanej strategii. Artykuł pomoże Ci świadomie planować zakupy, unikać pułapek i korzystać z ochrony Dyrektywy Omnibus, by łowić najlepsze okazje.
Od ponad 20 lat łączymy ludzi z dobrą, legalną pracą w Holandii i Polsce. Bez względu na doświadczenie - znajdziemy coś dla Ciebie!
ZAPISZ SIĘ DO NEWSLETTERA
Bądź na bieżąco z rynkiem pracy
Wysyłając formularz akceptujesz regulamin
Ścisły kodeks ubraniowy coraz częściej ogranicza się do oficjalnych spotkań. Nadal jednak dobrze przemyślany strój ułatwia osiągnięcie celów biznesowych
- Przepraszam, ale nie ma mam dziś w planie żadnego oficjalnego spotkania - tłumaczy się znajoma menedżer w jednej z firm doradczych, gdy w drodze na rozmowę z jej szefem przypadkiem spotykam ją na korytarzu biura. Co prawda jej klasyczne dżinsy i elegancka koszulowa bluzka są dla mnie całkiem na miejscu, ale po uwadze znajomej rzeczywiście uświadamiam sobie, że przed kilkoma laty taki zestaw byłby nie do pomyślenia.
Biurowy dress code, czyli kodeks ubraniowy, był ściśle przestrzegany (a czasem i bardzo precyzyjnie spisany) we wszystkich renomowanych firmach, szczególnie w branży doradczej i finansowej.
Mężczyźni: granatowy albo ciemnoszary garnitur plus niebieska albo biała koszula i stonowany krawat. Kobiety: klasyczny kostium (z niezbyt krótką ani nie za długą spódnicą) lub spodniami.
Dżinsy, nawet te najbardziej klasyczne, czy sweter były w szanujących się firmach wykluczone. Tym bardziej w środku tygodnia, a nie w importowany z USA casual friday, czyli piątek na luzie, gdy garnitur i garsonki można zastąpić mniej formalnym strojem.
W wielu firmach piątkowy luz zaczyna powoli przechodzić na inne dni tygodnia, a garnitur i garsonka coraz częściej są obowiązkowe tylko na oficjalnych spotkaniach. - Stawiamy raczej na zdrowy rozsądek pracowników i dobre wychowanie niż na ścisły dress code - mówi Magdalena Najdrowska z biura prasowego BRE Banku, gdzie formalny strój biznesowy (czyli garnitur i krawat albo garsonka) obowiązuje głównie doradców i pracowników private banking.
- Ludzie cenią możliwość zachowania pewnego luzu w sposobie ubierania. To dobrze wpływa na atmosferę w pracy - twierdzi Agnieszka Przybyłek, menedżer ds. rozwoju talentów w Mars Polska, gdzie w biurze nikt nie określa firmowego kodeksu ubraniowego. -Ale mamy pragmatyczne, niepisane zasady - dodaje Agnieszka Przybyłek. Zgodnie z nimi podczas spotkań z klientami regułą są garnitury i kostiumy. Na co dzień jest dopuszczalna duża dowolność w stroju, np. dżinsy.
O globalnym trendzie w kierunku bardziej luźnego stylu casual w biznesowej modzie mówi Barbara Górska z firmy doradczej Ernst & Young. Jej zdaniem ten luz widać np. w dodatkach: bardziej fantazyjnych krawatach czy kolorowych skarpetkach do garnituru. W firmach doradczych przyjęły się też piątki na luzie, gdy mężczyźni przychodzą w sportowych marynarkach i bez krawata, o ile nie mają służbowych spotkań.
- Widać więcej kolorów, więcej okazji do podkreślenia indywidualności, zwłaszcza wśród panów, którzy mogą się popisać spinkami czy krawatem. To poluzowanie jest nawet dobre dla biznesu, bo niektórym klientom przeszkadzało, że nasi konsultanci byli tacy sztywni - wspomina, prosząc o anonimowość, specjalistka z firmy audytorskiej.
Grażyna Białopiotrowicz, trener biznesu i doradca ds. wizerunku, przewiduje, że po okresie poluzowania może nas czekać powrót do większego formalizmu. Tym bardziej że ubraniowa swoboda może być ryzykowna, np. niektóre zestawienia kolorów mogą negatywnie wpłynąć na nasz wizerunek, a nawet na... wynik rozmów biznesowych.
![]()
Źródło: http://www.kariera.pl/
Czwartek, 28 stycznia 2010
© 1998-2025 JOBS.PL SA. Wszelkie prawa zastrzeżone.
