Współczesny rynek pracy zmienia się szybciej niż kiedykolwiek wcześniej. Pracodawcy stają przed wyzwaniem nie tylko pozyskania najlepszych specjalistów, ale także zatrzymania ich na dłużej w organizacji.
Co dziesiąty Polak nie lubi swojej pracy, a co trzeci chce ją zmienić w ciągu najbliższego roku. Nie chodzi jednak tylko o pieniądze. Ten smutny obraz mogłyby zmienić ciekawe dodatki pozapłacowe, więcej dni wolnych i większa elastyczność w zakresie czasu i miejsca pracy.
Wynajem pracowników, znany również jako leasing pracowniczy lub praca tymczasowa, to forma zatrudnienia pośredniczona przez agencję pracy tymczasowej. W tym modelu pracownik jest formalnie zatrudniony przez agencję (pracodawcę macierzystego), ale wykonuje swoje obowiązki na rzecz Twojej firmy (pracodawcy użytkownika) na określony czas i warunkach.
SOFTSWISS, międzynarodowa marka technologiczna z centrami rozwoju w Warszawie i Poznaniu, systematycznie doskonali swoje działania na rzecz work-life balance pracowników, wspierając inicjatywy sportowe o zasięgu lokalnym i międzynarodowym.
ZAPISZ SIĘ DO NEWSLETTERA
Bądź na bieżąco z rynkiem pracy
Wysyłając formularz akceptujesz regulamin
Biuro kojarzy się wielu osobom z wielogodzinną pracą przy biurku, gdzie porozmawiać można jedynie z komputerem i słuchawką telefonu, a realne kontakty ograniczają się do formalnych uścisków dłoni i powtarzania wyuczonych formułek. Nic bardziej mylnego: jest to miejsce tętniące życiem, w którym każdego dnia musimy współpracować z innymi ludźmi, rozwiązywać konflikty, iść na kompromisy, zabierać stanowisko w trudnych, grupowych sytuacjach i umiejętnie dostosowywać się do zasad, jakie panują w naszym otoczeniu. Nie bez przyczyny jednym z podstawowych wymogów wobec pracowników biurowych, obok posiadania kompetencji zawodowych, są wysokie zdolności interpersonalne, ogłada i kultura osobista. Na szczęście jednego i drugiego można się nauczyć. Oto kilka fundamentalnych reguł savoir vivre w biurze.

Doświadczony pracownik wie, że terminowe stawianie się do pracy, na spotkanie czy wykonywanie zadań na czas to absolutna podstawa. Osoby wchodzące dopiero na rynek pracy często nie zdają sobie jednak sprawy z tego, że praca w biurze działa na zasadzie systemu połączonych naczyń. Jeśli zawodzi jedna osoba, odczują to także inne działy i wkrótce wszędzie zapanuje organizacyjny chaos. Dlatego punktualność to oznaka naszego respektu do reszty załogi i ich ciężkiej pracy. Spóźnialstwo stawia nas też źle w oczach klientów. Konkurencja na rynku jest dziś naprawdę duża, dlatego brak terminowości może zdyskwalifikować nas na starcie. Gdy sytuacja będzie się powtarzać, interesanci wybiorą usługi konkurencji, nawet jeśli nasza oferta wydaje się korzystniejsza cenowo. Ludzie zapłacą więcej, by zostać potraktowanymi poważnie i z należytym szacunkiem.
Żyjemy w XXI wieku, gdy gorset dozwolonych zachowań uległ radykalnemu poluzowaniu, także w miejscu pracy. Nawet biurowe stanowiska coraz rzadziej wymagają od nas noszenia dobrze skrojonego garnituru czy garsonki. Nie znaczy to jednak, że zasady ubioru zupełnie przestały obowiązywać. Jeśli zaczynamy nową pracę, warto wcześniej rozejrzeć się po korytarzach i dopasować swoje modowe upodobania do panujących tam standardów. Nie musimy od razu rezygnować ze swojej indywidualności i wtopić się w tłum. O ile w miejscu pracy nie obowiązuje sztywny dress code, zaleca się umiarkowanie: schludne, zawsze wyprasowane i świeże ubranie na pewno zostanie docenione i pozwoli nam uniknąć ciekawskich spojrzeń oraz zgryźliwych komentarzy.

Znów, podobnie jak w poprzednim punkcie, tak i w tym wypadku wiele zależy od wewnętrznych norm, do których musimy dopasować nasze zachowanie w pracy. Niezależnie od profilu firmy, zawsze spotkamy się jednak z mniej lub bardziej hierarchiczną strukturą. Niezależnie od tego, czy mamy do czynienia z podwładnym czy przełożonym, powinniśmy odnosić się do niego z szacunkiem. Jednak drugi przypadek wymaga od nas każdorazowo nienagannej postawy. Najważniejsze jest, by umiejętnie dostosować się do panujących w firmie reguł: jeśli panuje tam silna hierarchia, szefostwo może od nas wymagać okazywania szacunku wstawaniem, gdy wchodzą do biura czy stosowaniem formalnych, grzecznościowych zwrotów. Jeśli jesteśmy świeżo upieczonymi pracownikami, podpatrujmy, jak odnoszą się do siebie inni, szczególnie starsi stażem, a w przyszłości na pewno nie popełnimy faux pas. Jeśli widzimy, że odnoszą się do siebie "na ty", poczekajmy, aż z inicjatywą wyjdzie do nas osoba wyższa rangą.
Według statystyk w miejscu pracy spędzamy około jednej trzeciej naszego życia. Nic dziwnego, że wiele dorosłych przyjaźni zawiązujemy właśnie ze współpracownikami: codzienne spotkania, wspólne rozwiązywanie problemów, niesienie pomocy, a nawet kłótnie z nimi mocno zacieśniają więzi. Niezależnie jednak od tego, na jakiej stopie stoimy z kolegami i koleżankami z pracy, nasze domowe sprawy powinniśmy trzymać zawsze poza murami biura. Jest to ważne szczególnie w dwóch przypadkach: gdy w biurze pracują także inne osoby, które niekoniecznie pragną słuchać o naszych problemach z partnerem czy chorobach dziecka, a także wtedy, gdy bliska relacja dotyczy osób na różnych szczeblach firmowej hierarchii. Jeśli współpracownicy usłyszą, że wyszliśmy ostatnio z szefem na piwo, które skończyliśmy śpiewając karaoke, mogą zacząć nas izolować, a na nasze sukcesy spoglądać przez relacji z przełożonym.
W tej kwestii na szczęście wiele się zmieniło, niestety w miejscu pracy wciąż możemy spotkać się z zachowaniami dyskryminującymi. Nasze uprzedzenia co do płci, rasy czy religii mogą negatywnie wpłynąć na współpracę, obraz firmy, a ostatecznie na jej finanse. Jeśli chcemy utrzymać z innymi zdrowe relacje, oceniajmy ich wyłącznie przez pryzmat zawodowych osiągnięć. To samo dotyczy kontaktów z klientami: każdego traktujmy z szacunkiem i zrozumieniem. W miarę możliwości reagujmy na niewłaściwe, krzywdzące zachowania naszych kolegów i koleżanek.
Poniedziałek, 12 września 2016
© 1998-2025 JOBS.PL SA. Wszelkie prawa zastrzeżone.
