Rynek pracy w Polsce zmienia się szybciej niż kiedykolwiek. Coraz więcej osób staje przed wyborem: zostać na etacie czy spróbować sił w jednoosobowej działalności gospodarczej (JDG). Oba rozwiązania mają swoje plusy i minusy - różnią się nie tylko wysokością zarobków 'na rękę', ale także podatkami, urlopami czy bezpieczeństwem socjalnym.
Jak budować procesy, rozwijać zespoły i realnie wpływać na skalę działania firmy, gdy zakres odpowiedzialności wykracza poza utarte schematy? Dzmitry Tarashkevich, Head of TechOps Department w SOFTSWISS, opowiada o swojej ścieżce kariery, kluczowych decyzjach oraz o tym, co naprawdę go motywuje w pracy. Na końcu artykułu Aleksandra Ośko, doradca zawodowy i coach ds. komunikacji międzykulturowej, przedstawi analizę strategii kariery bohatera wywiadu oraz praktyczne wskazówki, jak można je zastosować w rozwoju zawodowym.
Założenie strony internetowej przestało być czasochłonnym zadaniem zarezerwowanym dla programistów. Dzięki nowoczesnym technologiom i intuicyjnym narzędziom takim jak kreator stron możesz uruchomić profesjonalną witrynę w zaledwie kwadrans, bez znajomości kodowania czy skomplikowanej konfiguracji technicznej.
Połączenie pracy zawodowej z odkrywaniem nowych zakątków globu to dla wielu osób definicja idealnego stylu życia. Jeszcze niedawno taka wizja wydawała się odległym marzeniem, dostępnym tylko dla nielicznych. Dziś, dzięki rozwojowi technologii i zmianom na rynku pracy, staje się coraz bardziej realną opcją.
ZAPISZ SIĘ DO NEWSLETTERA
Bądź na bieżąco z rynkiem pracy
Wysyłając formularz akceptujesz regulamin
Od wielu lat gastronomia znajduje się w czołówce sektorów o największym zatrudnieniu w szarej strefie. Liczba pracujących "na czarno" rośnie gwałtownie w sezonie letnim. Z badania przeprowadzonego przez firmę Sedlak & Sedlak wśród pracowników gastronomii w jednym z wojewódzkich miast Polski wynika, że prawie 35% zatrudnionych w branży gastronomicznej pracuje nielegalnie. W większości są to pracownicy sezonowi. Krótki okres zatrudnienia i duża rotacja to tylko niektóre z czynników motywujących do nierejestrowania takiej pracy.
Niechęć do podpisywania formalnych zobowiązań nie zawsze jest domeną pracodawcy. Ponad połowa zatrudnionych w szarej strefie jest zadowolona z braku umowy i nie chciałaby tego zmieniać. Dlaczego? Jako główny powód osoby te podają brak zobowiązań i możliwość zmiany pracy w każdej chwili. Większość pracowników gastronomii stanowią studenci, dla których jest to praca dorywcza. W związku z tym ważniejsza od formalnej umowy jest możliwość szybkiego jej porzucenia.
Czy pracujący "na czarno" nie boją się nieuczciwych pracodawców, którzy nie wypłacają pieniędzy? Takie sytuacje zdarzają się dość często, jednak wiadomość o nieuczciwym pracodawcy rozprzestrzenia się bardzo szybko za pośrednictwem Internetu i "poczty pantoflowej". W ten sposób restaurator szybko traci chętnych do pracy w jego lokalu. Z badania wynika, że przed podjęciem nowej pracy 85% kandydatów weryfikuje uczciwość przyszłego pracodawcy wśród znajomych, innych pracowników lub na forach internetowych. Z kolei pracodawca jako zabezpieczenie traktuje przeważnie CV z numerem telefonu. Coraz częściej jednak zdarza się, że nowy pracownik jest proszony o wypełnienie kwestionariusza osobowego, w którym wymaga się m.in. podania numeru i serii dowodu osobistego oraz numeru PESEL.
Może się wydawać, że nielegalne zatrudnienie wiąże się z lepszymi zarobkami. Z badania wynika jednak, że praca bez umowy w sektorze gastronomicznym wcale nie gwarantuje wyższych dochodów.
Jakie są powody tak dużej skali szarej strefy w gastronomii? Ile zarabiają pracujący "na czarno" barmani czy kelnerzy? Odpowiedzi na te i inne pytania znajdą Państwo w artykule "Szara strefa w gastronomii" w portalu rynekpracy.pl.
Redakcja rynekpracy.pl
© 1998-2025 JOBS.PL SA. Wszelkie prawa zastrzeżone.