Tysiąc miejsc pracy od Czechów

Jaworzno. Czesi chcą wybudować w mieście park technologiczny, w którym pracę znajdzie tysiąc osób.

Frma CTP Invest postanowiła zainwestować w Jaworznie 50 mln zł. Kupili teren, który w 2007 r. otrzymał tytuł 'Grunt na medal' (tytuł przyznaje Polska Agencja Informacji i Inwestycji Zagranicznych).

- Nasze założenie jest takie, że minimum 70 procent firm, które będą działały na tym terenie, ma się zajmować przemysłem lekkim. Wtedy jest szansa na zatrudnienie jak największej liczby osób - wyjaśnia Remon Vos, szef CTP Invest.

Zgodnie z założeniami czeskiej firmy na 17 hektarach powstanie siedem budynków, w których działalność będą prowadzić przedsiębiorstwa głównie z branży elektronicznej i samochodowej. Powstanie około 60 tysięcy metrów kw. powierzchni użytkowej. Pierwsze budynki zostaną oddane do użytku na początku 2009 roku. Jednak szanse na znalezienie pracy w Czechach dla tej firmy a także w Polsce już teraz są duże.

- Najpierw chcemy zatrudnić firmy budowlane, które pomogą nam postawić na tym terenie odpowiednie obiekty. Potem pracę dostaną osoby, które będą obsługiwały nasze centrum. Poza pracownikami branżowymi, potrzebni będą na przykład kierowcy, czy pracownicy ochrony - wylicza Remon Vos.

Czesi liczą na to, że inwestycja w Jaworznie na tym się jednak nie skończy. Miasto wybrali nieprzypadkowo. Charakteryzuje je doskonała lokalizacja, bo blisko stąd do Katowic i do Krakowa, są dobre połączenia drogowe, a niedaleko jest międzynarodowe lotnisko w Pyrzowicach.

- Tereny w strefie aktywności gospodarczej odpowiadają naszym potrzebom. Nigdy nie działamy w stolicach państw i tak jest również w tym przypadku. To pierwsza nasza inwestycja w Polsce, ale na pewno nie ostatnia - podkreśla szef CTP Invest.

Obiekty, które powstaną w Jaworznie, to tak zwane flexi spaces, technologia, która pozwala, żeby w razie potrzeby bez większych trudności rozbudować obiekt. Poza tym Czesi chcą do 2010 roku wybudować w Polsce jeszcze przynajmniej trzy parki technologiczne. Biorą również pod uwagę możliwość rozbudowy jaworznickiej inwestycji. W ubiegłym roku miasto pozyskało też innego inwestora, przedsiębiorstwo logistyczne Euroterminal SA.

Strefy akrywności gospodarczej i specjane strefy ekonomiczne sprawdziły się. Przykładem jest Katowicka Specjalna Strefa Ekonomiczna. Inwestorów, chcących umiejscowić tu firmy, jest obecnie więcej niż przeznaczonych pod inwestycje terenów.

- Strefa obejmuje 1200 hektarów, bo na tyle w tej chwili pozwalają przepisy, ale jeśli Sejm podjąłby decyzję o możliwości powiększania takich stref jak nasza, to na pewno warto to zrobić. Inwestorów w KSSE nie zabrakłoby nawet po powiększeniu terrenu strefy - zapewnia Andrzej Pasek, wiceprezes KSSE. W KSSE jest obecnie 97 firm i 30 tysięcy etatów.

Źródło:POLSKA Dziennik Zachodni