Na mapie Holandii Urk wygląda niepozornie - mała miejscowość położona na wschodnim brzegu IJsselmeer, dawniej wyspa odcięta od świata. A jednak to właśnie tu bije jedno z najsilniejszych serc holenderskiej przedsiębiorczości. Urk to miejsce, w którym praca ma głębsze znaczenie - jest częścią tożsamości, tradycji i wspólnoty.
Osobom z pokolenia Z stereotypowo przypisuje się lenistwo i brak zaradności, które rzekomo mają wpływać na ich kariery zawodowe. Tymczasem jak wynika z najnowszego raportu Hays Poland i OFF school, Zetki chętnie korzystają z wieloetatowości, czyli pracy w kilku miejscach jednocześnie. Tym samym dążą do większej niezależności finansowej, zdobycia różnorodnego doświadczenia czy nawet lepszego wykorzystania swojego czasu.
Black Friday 2025, globalne święto zakupów, wypada 28 listopada, oferując największe w roku obniżki cen na elektronikę, AGD i wiele innych. To idealna okazja na świąteczne prezenty i większe inwestycje, ale wymaga przemyślanej strategii. Artykuł pomoże Ci świadomie planować zakupy, unikać pułapek i korzystać z ochrony Dyrektywy Omnibus, by łowić najlepsze okazje.
Od ponad 20 lat łączymy ludzi z dobrą, legalną pracą w Holandii i Polsce. Bez względu na doświadczenie - znajdziemy coś dla Ciebie!
ZAPISZ SIĘ DO NEWSLETTERA
Bądź na bieżąco z rynkiem pracy
Wysyłając formularz akceptujesz regulamin
Od 1 lipca Francja otwiera rynek pracy dla Polaków. Tymczasem wciąż brak bezpośrednich połączeń lotniczych między francuskimi a polskimi miastami. - Szkoda, że między Polską a Francją lata tak mało samolotów - uważa Dariusz Zalewski, redaktor naczelny internetowego portalu TanieLatanie.net. Komentuje w ten sposób wciąż niewystarczającą siatkę połączeń nie tylko z Paryżem, ale też z wieloma innymi francuskimi miastami.
O ile najlepsze połączenia ze stolicą Francji miały niegdyś Katowice i Warszawa (samoloty LOT-u i Air France oraz tanie linie Wizzair i Centralwings), teraz to Kraków dysponuje lepszymi możliwościami na paryskiej trasie. Codziennie na trasie Paryż Charles de Gaulle - Kraków kursuje samolot taniej brytyjskiej linii easyJet, cztery razy w tygodniu podkrakowskie Balice z paryskim lotniskiem Orly łączą maszyny holendersko-francuskiej linii Transavia.com.
Na więcej jednak nie ma co liczyć. Przeżywająca restrukturyzację linia Centralwings wykreśliła w ogóle Paryż ze swej siatki połączeń, nowych rejsów z pewnością nie uruchomią też easyJet (stawiają tylko na lotnisko w Krakowie z połączeniami z dziewięcioma miastami Europy), Wizzair (podbijają teraz rynki Ukrainy, Rumunii i Bułgarii, chcą zatrzymać rozwój w Polsce na obecnym poziomie) oraz Ryanair (irlandzki przewoźnik skupia się na dowozie do Polski turystów z Wysp oraz Polaków do pracy w Wielkiej Brytanii i Irlandii).
Tymczasem otwarcie rynku pracy dla Polaków przez francuski rząd stawia nowe pytania o rozwój ruchu turystyczno-biznesowego między Polską a Francją. - Nie chodzi tu już tylko o połączenia z aglomeracją Paryża, ale też o nowe punkty na mapie Francji jak Lille czy Arras, gdzie zamieszkuje duże skupisko pracujących tam Polaków - postuluje Zalewski.
Szczególnie odczuwalny jest brak rejsów z Krakowa czy Warszawy do miast południowej Francji takich jak Lyon, Nicea czy Marsylia, skąd turysta z Polski może trafić na Lazurowe Wybrzeże czy francuskie Pireneje a nawet dalej - do Maroka czy Tunezji. Być może, kiedy szalejący na światowych rynkach wzrost cen lotniczego paliwa uspokoi się, możemy liczyć na kolejne nowe destynacje ze strony posiadającego bazę swych maszyn w Lyonie easyJet lub katalońskiego Vuelinga, którego menedżerowie zapowiadają mocną ekspansję na francuskim rynku.
Analitycy są zgodni, że Francja, która przez dłuższy czas broniła się przed zalewem swego rynku przez tanich przewoźników, przespała intensywny boom na latanie, jaki w tym momencie zdaje się stabilizować. - Polacy będą chcieli latać do Francji nie tylko do pracy, ale też coraz częściej turystycznie. A i Francuzów, z racji coraz lepszego postrzegania naszego kraju nad Sekwaną, będzie tu coraz więcej - prognozuje Zalewski.
Za uruchomieniem większej liczby tras przemawiają liczby. Od 25 lutego, kiedy easyJet wystartował z bezpośrednimi lotami z Paryża do Krakowa, ich tzw. load factor (wskaźnik wypełnienia miejsc w samolotach) wynosi średnio aż 95 proc.
Źródło: Gazeta Wyborcza Kraków
Czwartek, 05 czerwca 2008
© 1998-2025 JOBS.PL SA. Wszelkie prawa zastrzeżone.
