Rynek pracy w Polsce zmienia się szybciej niż kiedykolwiek. Coraz więcej osób staje przed wyborem: zostać na etacie czy spróbować sił w jednoosobowej działalności gospodarczej (JDG). Oba rozwiązania mają swoje plusy i minusy - różnią się nie tylko wysokością zarobków 'na rękę', ale także podatkami, urlopami czy bezpieczeństwem socjalnym.
Jak budować procesy, rozwijać zespoły i realnie wpływać na skalę działania firmy, gdy zakres odpowiedzialności wykracza poza utarte schematy? Dzmitry Tarashkevich, Head of TechOps Department w SOFTSWISS, opowiada o swojej ścieżce kariery, kluczowych decyzjach oraz o tym, co naprawdę go motywuje w pracy. Na końcu artykułu Aleksandra Ośko, doradca zawodowy i coach ds. komunikacji międzykulturowej, przedstawi analizę strategii kariery bohatera wywiadu oraz praktyczne wskazówki, jak można je zastosować w rozwoju zawodowym.
Założenie strony internetowej przestało być czasochłonnym zadaniem zarezerwowanym dla programistów. Dzięki nowoczesnym technologiom i intuicyjnym narzędziom takim jak kreator stron możesz uruchomić profesjonalną witrynę w zaledwie kwadrans, bez znajomości kodowania czy skomplikowanej konfiguracji technicznej.
Połączenie pracy zawodowej z odkrywaniem nowych zakątków globu to dla wielu osób definicja idealnego stylu życia. Jeszcze niedawno taka wizja wydawała się odległym marzeniem, dostępnym tylko dla nielicznych. Dziś, dzięki rozwojowi technologii i zmianom na rynku pracy, staje się coraz bardziej realną opcją.
ZAPISZ SIĘ DO NEWSLETTERA
Bądź na bieżąco z rynkiem pracy
Wysyłając formularz akceptujesz regulamin
Groomer to pochodząca z języka angielskiego nazwa, którą określa się fryzjera dla psa lub kota. Miano to w Polsce zyskuje na popularności, jednak dla wielu jeszcze osób staje się zrozumiałe dopiero po dodaniu słów "psi fryzjer".
Zawód "psi fryzjer" bywa często traktowany z przymrużeniem oka i wywołuje jeszcze u ludzi pewną wesołość na twarzy. Jednak każdy, komu zdarzyło się samodzielnie w domowych warunkach kąpać swojego pupila lub przywracać mu wygląd danej rasy, np. po aktywnej zabawie w błocie - doceni usługi profesjonalnego groomera. Skoro my sami odwiedzamy często salon fryzjerski i kosmetyczny, czy korzystamy z usług stylisty, a nasze zwierzęta zajmują w naszym życiu coraz wyższą pozycję, powinniśmy przyjrzeć się bliżej tej interesującej profesji.
Czym się zajmuje groomer?
Potoczna nazwa zawodu jest myląca, ponieważ groomer zajmuje się stylizacją nie tylko psów, ale również kotów. Podstawowe zabiegi pielęgnacyjne w salonie fryzjerskim dla zwierząt niewiele różnią się od tych oferowanych ludziom. Główne usługi w takim salonie fryzjerskim to strzyżenie, przycinanie, czesanie i golenie. Ponadto groomerzy specjalizują się w trymowaniu sierści, usuwaniu kołtunów i filcu, zajmują się kąpielą psów i kotów, obcinaniem pazurów, malowaniem ich specjalnymi lakierami (także kolorowymi), czyszczeniem zabrudzeń czy usuwaniem pasożytów. Coraz bardziej popularne Polsce jest również farbowanie sierści. Zanim jednak zdecydujemy się zafundować naszemu pupilowi tzw. balejaż, zalecane jest upewnienie się, czy używane do tego celu preparaty są bezpieczne dla zwierzęcia. Do farbowania sierści nie mogą być używane farby przeznaczone dla ludzi.
Wszelkie zabiegi wykonuje się tak, aby zapewnić zwierzętom maksymalny komfort i zredukować stres, którego i tak bywa w nadmiarze - kąpiel, rozczesywanie, suszenie, czekanie w bezruchu, dotyk obcych ludzi... Groomer powinien mieć także na uwadze, że jego klienci mają zęby i pazury, których mogą użyć w sytuacji zagrożenia. Zawód psiego fryzjera nie należy do bezpiecznych i wymaga właściwego przeszkolenia oraz odpowiedniego podejścia do zwierząt. Profesjonalny groomer powinien również służyć poradą w kwestii doboru kosmetyków pielęgnacyjnych dla zwierzęcia oraz odsyłać właściciela do lekarza weterynarii w przypadku pojawienia się objawów chorób skóry czy alergii u naszego pupila.
Jak zostać groomerem?
Kursy i szkolenia przygotowujące do zawodu groomera są prowadzone przez prywatne salony groomerskie. Niektóre uniwersytety oferują także studia podyplomowe w tym kierunku. Osoby bezrobotne mogą starać się o dofinansowanie takiego kursu w Urzędzie Pracy. Niebagatelną rolę w tej profesji odgrywa znajomość zwierzęcej psychiki. Groomerzy często prócz szkolenia typowo "fryzjerskiego" przechodzą także dodatkowe kursy behawiorystyczne, aby lepiej kontaktować się z czworonożnym klientem i nie zwiększać jego strachu oraz... nie narazić się na jego atak. Szkolenia z zakresu psychologii zwierząt ułatwiają pracę groomera i podnoszą wartość jego usług. Dzięki nim można nauczyć się m.in. unikania rozwiązań siłowych, które bardzo niekorzystnie wpływają na zachowanie zwierząt podczas kolejnych wizyt.
Wymogiem niezbędnym wydaje się być sympatia wobec zwierząt. Doświadczenie zdobywa się podczas części praktycznej kursu, pod okiem instruktora - jednak trening zdobyty choćby przy czesaniu własnego pupila albo psów czy kotów przyjaciół także jest cenny.
Przeszkodą w wykonywaniu tego zawodu może być alergia na sierść - warto przed podjęciem kursu groomerskiego wykonać testy u alergologa, lub, jeśli wiemy już o chorobie, zdecydować się na odczulanie.
Po ukończeniu szkolenia można starać się o pracę w większym salonie lub otworzyć własną działalność. Salonik groomerski nie musi mieć dużych rozmiarów - zasadniczo spotyka się początkujące działalności w tym zakresie mieszczące się w lokalach z dwoma pomieszczeniami: poczekalnią dla zwierząt i ich właścicieli oraz pokojem, w którym wykonuje się zabiegi. W tym drugim niezbędny jest dostęp do bieżącej wody i wanna do kąpieli zwierząt, stabilny stół do wykonywania zabiegów takich jak strzyżenie, miejsce do suszenia sierści w postaci profesjonalnej suszarki, do której wkłada się psa lub zwykłej, ręcznej suszarki - koniecznie cicho działającej (pamiętajmy, że większość psów i kotów ma o wiele wrażliwszy od ludzkiego słuch!) oraz bardzo dobre oświetlenie. Dodatkowo, zarówno sam stół, jak również wanna powinny mieć zamocowane haki, o które zaczepia się linkę - unieruchamia to zwierzę w wygodnej dla groomera pozycji i pozwala na sprawniejsze i bezpieczniejsze strzyżenie. Konieczne jest również urządzenie do dezynfekcji końcówek z maszynek czy ostrzy nożyczek, oraz miejsce do przechowywania narzędzi i specjalistycznych kosmetyków pielęgnacyjnych.
Zarobki
Wizyta w salonie groomerskim nie należy do najtańszych. Strzyżenie z kąpielą to wydatek rzędu 40-80 złotych, w zależności od tego, jakiej wielkości jest zwierzę oraz jaką ma sierść. Kompleksowe usługi pielęgnacyjne plasują się między 80 złotymi, w przypadku małego psa lub kota, a 200 złotymi, jeśli pies jest duży czy bardzo zaniedbany. Jak widać, nie jest więc to usługa tania, jednak niejednokrotnie ważna i potrzebna w przypadku, kiedy właściciele sami nie dają sobie rady z prawidłową pielęgnacją pupila.
Źródło: www.zoohoryzonty.pl
Wtorek, 12 stycznia 2010
© 1998-2025 JOBS.PL SA. Wszelkie prawa zastrzeżone.