Mniej Polaków niż przed rokiem popiera 4 dniowy tydzień pracy. Obecnie to dwóch na trzech (61%), przeciwnych jest jeden na pięciu (21%). Jednocześnie aż 65% obawia się obniżenia wynagrodzenia przy takim modelu.
Na mapie Holandii Urk wygląda niepozornie - mała miejscowość położona na wschodnim brzegu IJsselmeer, dawniej wyspa odcięta od świata. A jednak to właśnie tu bije jedno z najsilniejszych serc holenderskiej przedsiębiorczości. Urk to miejsce, w którym praca ma głębsze znaczenie - jest częścią tożsamości, tradycji i wspólnoty.
Osobom z pokolenia Z stereotypowo przypisuje się lenistwo i brak zaradności, które rzekomo mają wpływać na ich kariery zawodowe. Tymczasem jak wynika z najnowszego raportu Hays Poland i OFF school, Zetki chętnie korzystają z wieloetatowości, czyli pracy w kilku miejscach jednocześnie. Tym samym dążą do większej niezależności finansowej, zdobycia różnorodnego doświadczenia czy nawet lepszego wykorzystania swojego czasu.
Black Friday 2025, globalne święto zakupów, wypada 28 listopada, oferując największe w roku obniżki cen na elektronikę, AGD i wiele innych. To idealna okazja na świąteczne prezenty i większe inwestycje, ale wymaga przemyślanej strategii. Artykuł pomoże Ci świadomie planować zakupy, unikać pułapek i korzystać z ochrony Dyrektywy Omnibus, by łowić najlepsze okazje.
ZAPISZ SIĘ DO NEWSLETTERA
Bądź na bieżąco z rynkiem pracy
Wysyłając formularz akceptujesz regulamin
Są barmanami, sprzedawcami w sklepie, kierowcami, ratownikami, a oprócz tego zdobywają wyższe wykształcenie. Aby poradzić sobie z rosnącymi kosztami życia znaczny odsetek brytyjskich żaków musi znaleźć sobie pracodawcę.
Badania wykazują, że studenci nie mogą już pozwolić sobie na spędzanie całych dni w łóżku, ani dyskutować godzinami nad kuflem taniego piwa o tym, jak naprawić świat. Zamiast żyć tak, jak sugeruje to ich reputacja obiboków, coraz większa liczba żaków pracuje za barem albo w sklepie, łącząc to zajęcie z dziennymi studiami.
Ankieta przeprowadzona na zlecenie banku National Westminster ujawniła, że obecnie rekordowa liczba studentów pracuje. Młodzi ludzie uginają się pod ciężarem pożyczek studenckich i ledwo wiążą koniec z końcem. Okazało się, że jesienią, wraz z początkiem roku akademickiego, aż dwie piąte studentów będzie łączyło zatrudnienie z wykładami, konwersatoriami i indywidualną nauką. Ich wynagrodzenie wyniesie w sumie dwa miliardy funtów.
Z uwagi na wzrost inflacji szacuje się, że w nadchodzącym roku akademickim młodzi ludzie wydadzą 10,8 miliarda funtów na życie i mieszkanie. W stosunku do ubiegłego roku to wzrost o 500 milionów. Autorzy raportu utrzymują, że w trakcie trwania ostatniego semestru pracowało o 25 tysięcy studentów więcej niż w roku 2007.
Badanie przeprowadzone na 2 600 żakach z 26 miast uniwersyteckich wykazało zaskakująco wysoki wskaźnik zatrudnienia. Większość studentów pracuje za barem albo jako sprzedawcy w sklepach, ale zadeklarowano także zatrudnienie w domach opieki, jako operator dźwięku w teatrze, kierowca w transporcie publicznym, pomoc w kancelarii prawniczej, fotograf, ratownik, fryzjerka, a nawet żołnierz Armii Terytorialnej (Territorial Army - ochotnicze odziały rezerwy brytyjskiej armii - przyp. Onet).
Większość uczelni podchodzi spokojnie do tego zjawiska i akceptuje fakt, że wielu z ich studentów musi pracować w czasie nauki. Niektóre uniwersytety starają się jednak przeciwdziałać trendowi tak, by na pracy nie ucierpiały studia.
Na niektórych wydziałach Oxfordu studenci muszą występować o zgodę, zanim zechcą ubiegać się o pracę. - Odradzamy studentom podejmowanie pracy w trakcie semestrów, które na naszej uczelni są krótkie - powiedziała nam rzeczniczka uniwersytetu. - Z tego względu okresy wakacji są dłuższe, co daje studentom okazję do podjęcia pracy zarobkowej poza semestrem. Jeżeli młody człowiek martwi się swoją sytuacją finansową, wolelibyśmy, aby zgłosił się do uczelnianych władz i dowiedział się o rozmaitych formach wsparcia stypendialnego.
Jednak Oxford bynajmniej nie znajduje się na końcu listy uczelni, której studenci pracują - żacy ewidentnie ignorują więc wspomniane zalecenia. Płatne zajęcia zajmują im średnio 13,7 godziny tygodniowo. Studentom z Portsmouth - aż 18,5 godziny, a najmniej ich kolegom z Exeter - 9,9 godziny tygodniowo. Miasta, w których wskaźnik pracujących studentów jest najwyższy, to Belfast i Dundee - odpowiednio 64 i 61 procent.
Jeden na dwudziestu pytanych na potrzeby badania oświadczył, że jego wybór uczelni był częściowo podyktowany kosztami życia w danym mieście. Mark Worthington, szef działu bankowości studenckiej w National Westminster oświadczył: - Młodzi ludzie są coraz bardziej świadomi globalnej sytuacji gospodarczej. Znajduje to odbicie w podejmowanych przez nich decyzjach, takich jak wybór miejsca studiów oraz podjęcie pracy w niepełnym wymiarze godzin w okresie nauki.
W nadchodzącym roku akademickim, żacy wydadzą 10,8 miliarda funtów, z tego prawie cztery miliardy na pokrycie czynszu, a 1,2 miliarda na zakupy spożywcze w supermarketach. Kolejne 864 miliony zostaną przeznaczone na wieczorne wyjścia i inne rozrywki, 489 milionów na książki i pomoce naukowe, a 773 miliony - na papierosy. Stanowi to istotny spadek w stosunku do okresu sprzed wprowadzenia zakazu palenia tytoniu w miejscach publicznych, bowiem jeszcze rok temu na ten cel wydawali aż 806 milionów funtów.
źródło: onet.pl
Czwartek, 14 sierpnia 2008
© 1998-2025 JOBS.PL SA. Wszelkie prawa zastrzeżone.
