Współczesny rynek pracy zmienia się szybciej niż kiedykolwiek wcześniej. Pracodawcy stają przed wyzwaniem nie tylko pozyskania najlepszych specjalistów, ale także zatrzymania ich na dłużej w organizacji.
Co dziesiąty Polak nie lubi swojej pracy, a co trzeci chce ją zmienić w ciągu najbliższego roku. Nie chodzi jednak tylko o pieniądze. Ten smutny obraz mogłyby zmienić ciekawe dodatki pozapłacowe, więcej dni wolnych i większa elastyczność w zakresie czasu i miejsca pracy.
Wynajem pracowników, znany również jako leasing pracowniczy lub praca tymczasowa, to forma zatrudnienia pośredniczona przez agencję pracy tymczasowej. W tym modelu pracownik jest formalnie zatrudniony przez agencję (pracodawcę macierzystego), ale wykonuje swoje obowiązki na rzecz Twojej firmy (pracodawcy użytkownika) na określony czas i warunkach.
SOFTSWISS, międzynarodowa marka technologiczna z centrami rozwoju w Warszawie i Poznaniu, systematycznie doskonali swoje działania na rzecz work-life balance pracowników, wspierając inicjatywy sportowe o zasięgu lokalnym i międzynarodowym.
Czy Twoim przyszłym szefem będzie algorytm? To prowokacyjne pytanie, które jeszcze kilka lat temu mogło brzmieć absurdalnie, dziś znajduje się w centrum dyskusji o rekrutacji.
Sztuczna inteligencja (AI) przeszła od świata science fiction do rzeczywistości - niepostrzeżenie zmieniając sposób, w jaki firmy podchodzą do zatrudniania. To nie jest drobna modyfikacja systemu - to pełna transformacja. I choć wielu obawia się, że maszyny przejmą proces rekrutacji, ewolucja ta sprzyja tym, którzy potrafią się dostosować i współpracować z technologią.
W tym artykule Natalia Perkowska, Zastępca Dyrektora ds. Zasobów Ludzkich w SOFTSWISS, dzieli się refleksjami na temat tego, jak AI zmienia rekrutację - wskazując zarówno na jej ogromny potencjał, jak i na wyzwania, z którymi się mierzymy.
Integracja AI w procesie rekrutacji to nie kosmetyczna zmiana, ale gruntowna przebudowa tego, jak firmy znajdują i zatrudniają talenty. AI jest najlepsza w zadaniach wymagających precyzji, szybkości
i skali, co czyni ją idealnym narzędziem dla wyzwań współczesnego rynku pracy.
Na najbardziej podstawowym poziomie AI przejmuje powtarzalne zadania, które pochłaniają czas
i energię rekruterów. Przeglądanie CV, umawianie rozmów czy wysyłanie przypomnień - wszystko to zajmuje teraz sekundy. Jednak prawdziwa wartość AI wykracza poza zwykłą oszczędność czasu.
To narzędzie pozwalające również na dogłębną analizę profili kandydatów, potrafiące wychwycić potencjał tych, którzy mogliby umknąć w ramach tradycyjnych procesów rekrutacyjnych. Nie chodzi więc tylko o szybszą, ale przede wszystkim inteligentniejszą i precyzyjniejszą selekcję talentów. Możesz myśleć o AI jak o niezłomnym asystencie - który w dodatku nie potrzebuje przerw na kawę.
AI zmienia także doświadczenie kandydatów - kluczowy aspekt rekrutacji, który często jest zaniedbywany. Dzięki personalizacji komunikacji, natychmiastowemu feedbackowi i skróceniu czasu rekrutacji AI sprawia, że proces staje się dla kandydatów bardziej płynny i przyjazny. Co więcej,
w czasach, gdy różnorodność i inkluzywność są priorytetami firm, AI odgrywa kluczową rolę.
Poprzez anonimizację danych kandydatów i skupienie się na ich umiejętnościach, AI umożliwia podejmowanie bardziej sprawiedliwych decyzji.
Potencjał AI jest ogromny, ale - jak każde narzędzie - sztuczna inteligencja ma także swoje ograniczenia. Zalety tej technologii, takie jak szybkość, precyzja i skalowalność, muszą iść w parze ze świadomością wyzwań, jakie niesie za sobą jej zastosowanie.
Z jednej strony AI sprawia, że rekrutacja staje się szybsza, bardziej opłacalna i niezwykle precyzyjna. Analizując ogromne ilości danych, identyfikuje najlepiej dopasowanych kandydatów i skraca czas rekrutacji, pozwalając rekruterom skupić się na budowaniu relacji i działaniach strategicznych.
Z drugiej strony AI opiera się na danych, co jest zarówno jej mocną, jak i słabą stroną. Dane niskiej jakości lub te obarczone uprzedzeniami mogą prowadzić do błędnych wyników, podważając obiecywaną efektywność. Pojawiają się również kwestie etyczne - algorytmy muszą być przejrzyste
i sprawiedliwe, co nie zawsze jest łatwe do osiągnięcia.
Największym wyzwaniem pozostaje jednak ludzki element. AI może zautomatyzować procesy, ale nie jest w stanie zastąpić empatii, kreatywności i intuicji, które są kluczowe w rekrutacji. Nadmierna automatyzacja może sprawić, że kandydaci poczują się jak dane w arkuszu kalkulacyjnym.
Aby AI odniosła sukces, musi być uzupełniana ludzkim zaangażowaniem.
Znalezienie równowagi
W SOFTSWISS wierzymy w połączenie możliwości AI z ludzką intuicją. Taki hybrydowy model pozwala nam korzystać z mocnych stron technologii bez utraty osobistego kontaktu, który definiuje skuteczną rekrutację. AI zajmuje się przykładowo zadaniami wymagającymi analizy dużej ilości danych, jak przeglądanie CV, jednak ostateczne decyzje należą do rekruterów, którzy uwzględniają takie aspekty jak dopasowanie kandydatów do kultury firmowej czy ich umiejętności miękkie. Przejrzystość to kolejny kluczowy element naszego podejścia. Kandydaci są informowani
o roli AI w procesie rekrutacji, co buduje zaufanie i zrozumienie. Regularnie zbieramy feedback, aby usprawniać nasze systemy i lepiej odpowiadać na potrzeby zarówno kandydatów, jak i firmy.
Naszym celem jest równowaga, w której technologia wspiera - a nie zastępuje - ludzki aspekt rekrutacji. Prawda jest taka, że AI nie zabierze nikomu pracy - może za to przejąć monotonne i rutynowe obowiązki.
Patrząc w przyszłość, AI będzie nadal kształtować procesy rekrutacyjne - szczególnie w Europie, gdzie regulacje takie jak RODO wymagają przemyślanego podejścia do technologii. Możemy zaobserwować trzy główne trendy:
Choć podróż z AI w SOFTSWISS dopiero się zaczyna, w ciągu najbliższych 12 miesięcy widzimy ogromny potencjał w wykorzystaniu tej technologii do budowania mądrzejszych i bardziej inkluzywnych praktyk rekrutacyjnych, AI w rekrutacji jest nieunikniona. Tak, wiąże się z wyzwaniami, ale zamiast się jej bać, mamy szansę kształtować to, jak technologia i ludzka intuicja mogą działać razem. Rekrutacja zawsze była i będzie dotyczyć ludzi. AI nie zastąpi empatii i intuicji, które nadają sens procesowi rekrutacji - może je tylko wzmocnić.
Przyszłość rekrutacji nie będzie zimna i bezosobowa. Będzie sprytniejsza, bardziej inkluzywna
i - paradoksalnie - bardziej ludzka. Pytanie brzmi: czy jesteśmy gotowi, by ją zaakceptować?
Materiał partnera.
Niemcy
Wielka Brytania
Holandia
Irlandia
Norwegia
Szwajcaria