Zakorzenieni w tradycji, otwarci na przyszłość
- historia z Urk

Jak niewielka społeczność potrafi łączyć lokalne wartości z nowoczesnym podejściem do pracy.

Na mapie Holandii Urk wygląda niepozornie - mała miejscowość położona na wschodnim brzegu IJsselmeer, dawniej wyspa odcięta od świata. A jednak to właśnie tu bije jedno z najsilniejszych serc holenderskiej przedsiębiorczości. Urk to miejsce, w którym praca ma głębsze znaczenie - jest częścią tożsamości, tradycji i wspólnoty.

Przez wieki mieszkańcy Urk żyli z morza. Rybołówstwo było nie tylko zawodem, ale też stylem życia - wymagającym dyscypliny, zaufania i wytrwałości. Te cechy nie zniknęły, gdy kutry zaczęły ustępować miejsca nowoczesnym przedsiębiorstwom. Dziś ta sama mentalność - lojalność, odpowiedzialność, gotowość do działania - napędza rozwój firm, które wyrosły z lokalnych korzeni, a dziś swoim zasięgiem docierają daleko poza granice regionu.

Jedną z takich firm jest Werckpost, agencja zatrudnienia, której powstanie w Urk nie jest przypadkowe. W społeczności, w której ludzie znają się od pokoleń, naturalne było, że znajdzie się przestrzeń dla rodzinnego przedsiębiorstwa. Założyciel agencji, były rybak, doskonale wie, czym jest ciężka praca. To właśnie jego osobiste doświadczenia i wartości stały się inspiracją dla całego zespołu. Werckpost to przykład nowoczesnego podejścia do zatrudnienia, które wciąż opiera się na tradycyjnych wartościach - zaufaniu, uczciwości i partnerskim podejściu do ludzi. Werckpost łączy osoby szukające pracy z firmami z różnych branż - od logistyki i techniki po produkcję i rybołówstwo - pomagając im rozwijać się zawodowo.

Patrząc na Urk łatwo zrozumieć, że nowe możliwości nie zawsze rodzą się w dużych miastach. Czasem zaczynają się właśnie w takich miejscach jak to - w małej społeczności, która potrafi czerpać siłę z tradycji, a jednocześnie nie boi się patrzeć dalej, odważniej, z horyzontem szerokim jak morze, które kiedyś ją otaczało. Werckpost jest tego dowodem.

Materiał partnera.